Piast Gliwice w 3. rundzie eliminacji do LE
Zapowiedź meczu FC Kopenhaga - Piast GliwiceAwans do 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów Piast zapewnił sobie zwycięstwem nad TSV Hartberg. Żeby jednak znaleźć się w kolejnym etapie rozrywek musi pokonać duński klub FC Kopenhaga.
Rywale Piasta są zdecydowanymi faworytami tego spotkania. Polscy bukmacherzy oferują na zwycięstwo drużyny z Gliwic kurs ok. 8.00, jeden z bukmacherów – Totalbet nawet 11.00! Oznacza to, że szanse na wygraną polskiego zespołu ocenia się średnio na 12%.
Miejmy nadzieję, że podopieczni braci Fornalików zewrą szyki, wszystkich pozytywnie zaskoczą i pokonają Duńczyków. Piast Gliwice i wszyscy jego sympatycy ogromnie potrzebują pozytywnego rozstrzygnięcia tego meczu, więc szczerze życzymy im wygranej!
H2H
0 | 0 | 0 |
---|---|---|
wygrane gospodarzy | remis | wygrane gości |
Mecz 3. rundy eliminacji do Ligi Europy będzie pierwszym spotkaniem FC Kopenhagi z Piastem Gliwice.
Forma FC Kopenhaga: P-W-P-R-P-W
W poprzednim sezonie podopieczni Staale Solbakkena byli wicemistrzami Danii, a w sezonie 2018/19 FC Kopenhaga była mistrzem kraju.
W tegorocznych rozgrywkach ligowych FC Kopenhadze idzie prawie tak samo kiepsko jak Piastowi. Obecnie Kopenhaga zajmuje przedostatnią 11. pozycję w tabeli. Zanotowała dwie porażki, na wyjeździe z Odense 2:3 i u siebie z Brondby 1:2. Rywal Piasta Gliwice jest jednak bardzo trudnym i groźnym przeciwnikiem.
Zespół z Kopenhagi jest stałym uczestnikiem rozgrywek w pucharach UEFA. W poprzednim sezonie Duńczycy dotarli aż do ćwierćfinału Ligi Europy. Przegrali z Manchesterem United 0:1, ale dopiero po dogrywce.
Do trzeciej rundy Duńczycy doszli pokonując na wyjeździe IFK Goetegorg 2:1. Wszystkie bramki w tym meczu padły w drugiej połowie. Kopenhaga straciła gola w 73’, zdołała jednak odrobić straty i wyrównać w 83. minucie spotkania – gol Roberta Mudrazija, asysta: J.O. Wind. Duńczycy już po dwóch minutach objęli prowadzenie 2:1 po golu Jonasa Winda, asystę zaliczył strzelec pierwszej bramki – chorwacki pomocnik Robert Mudrazija.
Kopenhaga ma pewien atut, na który Piast będzie musiał uważać. W składzie Duńczyków gra były zawodnik Piasta – Kamil Wilczek. Polski napastnik był królem strzelców Ekstraklasy w sezonie 2014/15. Wilczek jest w tym sezonie, jak na razie, jedynym zawodnikiem FC Kopenhagi, który potrafi pokonać bramkarzy przeciwników w ligowych meczach. Jest więc w doskonałej formie i może również zagrozić bramce Piasta.
ostatnie 3 mecze | ||
20.09 | 1 : 2 | FC Kopenhaga vs. Brondby |
---|---|---|
17.09 | 1 : 2 | IFK Goeteborg vs. FC Kopenhaga |
13.09 | 3 : 2 | Odense vs. FC Kopenhaga |
Forma Piast Gliwice: P-W-R-R-P-W
W lidze Piast Gliwice sięgnął już samego dna tabeli. Po przegranym ostatnio u siebie meczu z Jagiellonią, „Piastunki” mają na koncie zaledwie 1 punkt – bezbramkowy remis z Wartą Poznań. Oprócz przegranej z Jagiellonią (0:1), Piast zaliczył też porażki ze Śląskiem Wrocław (0:2) i Pogonią Szczecin (0:1).
W ostatnim meczu z „Jagą” wynik nie odzwierciedlał rzeczywistego obrazu gry. Poziom był bardzo wyrównany, a w drugiej połowie to gospodarze przeważali. Piastowi zabrakło jednak skuteczności i odrobiny szczęścia. Już w pierwszej połowie Piotr Paszynek mógł zdobyć gola dla Gliwiczan. Uderzył głową, ale piłka odbiła się od poprzeczki. Bliski dobicia piłki był Dominik Steczyk, ale nie zdołał uderzyć piłki czysto. Paszyczek stanął przed szansa zdobycia gola ponownie w 56. minucie, ale uderzył obok bramki Jagiellonii.
Często niewykorzystane okazje się mszczą. Jagiellonia swoją szansę wykorzystała. Jesus Imaz pokonał bramkarza Piasta Frantiska Placha w 58. minucie. Po stracie bramki piłkarze z Gliwic robili co mogli by odrobić straty, raz za razem atakowali bramkę przeciwnika. Obrona okazała się jednak skuteczniejsza i ten jeden gol wystarczył, żeby podopieczni Fornalika przegrali kolejne ligowe spotkanie.
Tak po meczu wypowiadał się drugi trener Tomasz Fornalik:
„Zobaczyliśmy jaka jest cienka granica między wygraną a porażką. Kilka dni temu cieszyliśmy się po zwycięstwie, a teraz musimy uznać minimalną, ale jednak wyższość przeciwnika. Zabrakło skuteczności i trudno się gra z taką presją, kiedy ta piłka nie chce wpaść do bramki. Z każdą upływającą minutą pojawiało się więcej emocji. Plusem jest to, że są okazje. W tym spotkaniu oddaliśmy dużo strzałów i w takich klarownych sytuacjach. Potrzeba czasu i takiej większej pewności dla zawodników, a te bramki na pewno przyjdą.”
Przykro patrzy się na to jak zespół, który w poprzedni sezon kończył na podium (3 miejsce), a w sezonie 2018/19 był mistrzem kraju, nie potrafi się przełamać, strzelić gola i wygrać ligowego starcia.
Dużo lepiej zespół z Gliwic wypada w eliminacjach do Ligi Europy. W drugiej rundzie pokonał TSV Hartberg 3:2. Piast aktywnie atakował, przeważał w grze w drugiej połowie, w której zdobył 2 bramki. Pierwszego gola zdobył w 10. minucie Martin Konczkowski, który wygrał pojedynek z obrońcą i udanym strzałem dał Piastowi prowadzenie 1:0. Przeciwnicy z Austrii wyrównali na 1:1 w 33. minucie.
W drugiej połowie przewaga Piasta była bardziej wyraźna, udało się strzelić jeszcze 2 gole. Najpierw w 62. minucie do bramki Rene Svetego trafił Patryk Sokołowski, a decydującą o awansie bramkę zdobył rezerwowy Michał Żyro w 84. minucie spotkania.
Teraz na Gliwiczan w 3. rundzie czeka znacznie trudniejszy przeciwnik FC Kopenhaga. Piłkarze Piasta nie tracą jednak wiary, myślami są już przy kolejnym wyzwaniu. Oto fragment wywiadu z napastnikiem Piasta Kristopher Vida:
„Wiemy jak dobre wyniki robiliśmy w ostatnich dwóch sezonach, chcemy do tego nawiązać, tylko musimy zacząć strzelać bramki. Chcemy się przełamać, patrzymy naprzód i myślami jesteśmy już przy czwartku i meczu z FC Kopenhaga. W tym spotkaniu powalczymy o dobry rezultat i zrobimy wszystko, by awansować do kolejnej rundy.”
ostatnie 3 mecze | ||
21.09 | 0 : 1 | Piast Gliwice vs. Jagiellonia |
---|---|---|
17.09 | 3 : 2 | Piast Gliwice vs. Hartberg |
12.09 | 0 : 0 | Warta Poznań vs. Piast Gliwice |
Oferta
Juventus – Milan – 34. kolejka Serie A
Zarówno Milan jak i Juventus mają ostatnio problemy z formą. Juventus tracił niedawno punkty w spotkaniach z Cagliari czy Torino, a Milan po porażce z Romą w…
Leverkusen – Stuttgart – 31. kolejka Bundesligi
Leverkusen ma już co prawda zapewnione mistrzostwo w Bundeslidze, ale nadal może śrubować imponującą serię bez przegranej w tym sezonie. Stuttgart z kolei walczy o…
Atletico – Bilbao – 33. kolejka LaLiga
Atletico Madryt po porażce z Dortmundem w Lidze Mistrzów, poległo także na rodzimym podwórku z Alaves. W sobotę wraca jednak na swój stadion, więc być może powróci na zwycięską ścieżkę?…
Lech – Cracovia – 30. kolejka Ekstraklasy
Lech w poprzedniej kolejce, nie bez problemów, pokonał broniący się przed spadkiem ŁKS Łódź. Kolejorz stracił w tym meczu dwa gole, co potwierdza utrzymujące...